Dylemat Cesi Honig
Cesia Ritter (z domu Honig)
Cesia urodziła się w 10 stycznia 1926 r. w Tarnowie. Była jedynaczką. Jej rodzice prowadzili firmę sprzedającą produkty rolne, m.in. zboże. Mieli rodzinę w Austrii, w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Malka Honig, mama Cesi chciała w córce wykształcić „poczucie żydowskości”, więc poza prywatnymi lekcjami języka hebrajskiego, posłała Cesię do dwujęzycznej prywatnej szkoły żydowskiej Safa Berura („Czysty Język”). Był rok 1938. Cesia miała 12 lat. Mówiło się, że wojna jest nieuchronna. Atmosfera społeczna gęstniała. Cesia zapamiętała, jak podczas pochodu przechodzącego główną ulicą miasta, ulicą Krakowską, tarnowskie szkoły prezentowały podarunki dla polskiego wojska. Sefa Berura przekazała karabin maszynowy. Jednak, gdy inne szkoły były witane oklaskami przez zgormadzoną publiczność, dzieci ze szkoły żydowskiej usłyszały: „Precz z Żydami!”, „Nie chcemy ich!”. Dla Cesi był to moment wstrząsu. Uświadomiła sobie, że w oczach innych jest Żydówką, nie po prostu Polką lub Żydówką i Polką jednocześnie. Gdy tego dnia wróciła do domu, położyła się na podłodze i długo płakała. Błagała rodziców, że chce wyjechać, bo tu jej nienawidzą za to, kim jest.
Przejdź do miejsca rozpoczęcia
Dawna szkoła żydowska Safa Berura, ul. Św. Anny 1